Gaśnice proszkowe typu „X”
W przypadku gaśnicy proszkowej typu „X” czynnikiem napędowy jest azot. W zbiorniku gaśnicy cały czas występuje ciśnienie około 15 atmosfer. Dzięki temu gaśnica działa zaraz po uruchomieniu. Jest wyposażona w manometr kontrolny, który pozwala na sprawdzenie poziomu ciśnienia oraz – pośrednio – na określenie sprawności gaśnicy w dowolnej chwili. Zaletą tego typu gaśnicy proszkowej jest to, że działa natychmiast po uruchomieniu, w przeciwieństwie do gaśnicy proszkowej typu „Z”, gdzie konieczne jest odczekanie kilku sekund. Gaśnica posiada nowoczesne dysze, które są przystosowane do gaszenia urządzeń elektrycznych będących pod napięciem elektrycznym. Składa się ze zbiornika stalowego, zaworu szybootwieralnego, manometru, środka gaśniczego (proszkowego), czynnika napędowego – azotu. W gaśnicach 4,6,9,12 kg występuje ponadto wąż wylotowy (ok. 40 cm).
- Po pierwsze nie szkodzić – gaśnica powinna być zamocowana w sposób umożliwiający szybki dostęp i uruchomienie w czasie nie dłuższym niż 6 sekund. Należy zwrócić uwagę na wieszak i mocowanie gaśnicy do ściany – czy umożliwia szybkie intuicyjne zdjęcie gaśnicy. Np. za mocne opaski gumowe z odwrotnym kierunkiem otwierania (wbrew intuicji), znacznie zwiększają ryzyko trudności ze zdjęciem gaśnicy. Szafki na gaśnice z zamkiem patentowym – kluczyk często ginie, a nawet jeśli jest to znacznie utrudnia to otwarcie szafki. Np aby otworzyć szafkę należy zbić szybkę (nie wiadomo czym), włożyć palce do okienka (ze szkłem), wyjąć kluczyć (tak aby nie opuścić pomimo napierającego tłumu), włożyć do zamka (pomimo ciemności), otworzyć szafkę i wyjąć gaśnicę. Gratulacje dla tego, kto zrobi to w czasie 6 sekund. Przeczytaj na jakiej wysokości montować gaśnice.
- Nie wolno gasić człowieka. Proszek gaśniczy jest związkiem soli fosforowej i oddziałuje na człowieka jak sól. Rozpylony w powietrzu ma bezpośredni kontakt z okiem i drogami oddechowymi (w przypadku ran również z powierzchnią rany). Często powoduje mocne podrażnienie oczu i trudności z oddychaniem. W związku z tym, że stosowanie gaśnicy jest powszechne w obiektach publicznych, należy zwrócić uwagę na zalecenia związane z ochroną zdrowia przy stosowaniu danego środka gaśniczego. Proszek gaśniczy rozpylony w ograniczonej przestrzeni w której przebywają ludzie może wywołać zjawisko paniki, a to może skutkować zablokowaniem drogi ewakuacji i jeszcze większej tragedii. W związku z tym np. w Anglii stosuje się wyłącznie gaśnice pianowe i śniegowe. We Francji zakazano stosowania gaśnic proszkowych w miejscach publicznych (Zasady bezpieczeństwa). Państwowy Zakład Higieny określa parametry chemiczne, oddziaływanie na środowisko (parametry ekologiczne) i oddziaływanie na człowieka (w tym ochrony zdrowia związane ze stosowaniem środka).
- Ostrożnie przy stosowaniu w pomieszczeniach zamkniętych. Proszek gaśniczy rozpylony w ograniczonej przestrzeni, w której przebywają ludzie może wywołać zjawisko paniki, a to może skutkować zablokowaniem drogi ewakuacji i jeszcze większej tragedii. W związku z tym np. w Anglii stosuje się wyłącznie gaśnice pianowe i śniegowe. We Francji zakazano stosowania gaśnic proszkowych w miejscach publicznych (Zasady bezpieczeństwa). Państwowy Zakład Higieny określa parametry chemiczne, oddziaływanie na środowisko (parametry ekologiczne) i oddziaływanie na człowieka (w tym ochrony zdrowia związane ze stosowaniem środka).
- Ostrożnie przy stosowaniu w pomieszczeniach, w których znajdują się urządzenia elektroniczne np.. komputery, monitory, telefony, serwery, sterowniki itp. Proszek gaśniczy rozpylony w ograniczonej przestrzeni wchodzi w każdy najmniejszy zakamarek w całym pomieszczeniu. Proszek gaśniczy jest związkiem soli fosforowej i oddziałuje korozyjnie na układy elektroniczne, niszcząc urządzenia w kilka dni. Takie awarie mogą spowodować zatrzymanie nawet procesu produkcyjnego lub działanie np. łączności, firmy, banku. W tym przypadku najbardziej odpowiednie są gaśnice śniegowe, halonowe lub urządzenia gaśnicze śniegowe i halonowe.
- Ostrożnie przy stosowaniu w pomieszczeniach, w których znajdują się dzieła sztuki, archiwa, zabytkowe lub cenne przedmioty. Proszek gaśniczy rozpylony w ograniczonej przestrzeni wchodzi w każdy najmniejszy zakamarek w całym pomieszczeniu. Proszek gaśniczy jest związkiem soli fosforowej i oddziałuje korozyjnie, a nawet żrąco w kontakcie z wilgocią z powietrza. Takie działanie soli może spowodować bardzo duże nieodwracalne straty. W takim przypadku najbardziej odpowiednie są gaśnice śniegowe, halonowe lub urządzenia gaśnicze śniegowe i halonowe.
Obsługa serwisowa tej gaśnicy wydaje się być najprostsza. W praktyce w Polsce w 95% przypadków usługi serwisowej czynności kontrolne sprowadzają się do obrócenia zbiornika gaśnicy w celu przesypania proszku w gaśnicy oraz sprawdzenia wskazania manometru na zaworze gaśnicy, czy wskazuje na zielone pole. Zwykle wystarcza to do zakwalifikowania gaśnicy jako sprawną lub niesprawną (wskazówka na polu czerwonym) (zobacz warunki UDT na zbiorniki gaśnic). Natomiast nie można wykluczyć przypadku kiedy manometr jest uszkodzony i nie reaguje na zmianę ciśnienia, oraz przypadku kiedy proszek gaśniczy uległ zbryleniu w zbiorniku lub tylko w rurce syfonowej. Obydwa przypadki powodują niesprawność gaśnicy do użycia. Nie są to częste przypadki ale nie można też je całkowicie wykluczyć. Jak to robi te 5% lub jak to robią Niemcy? Najbardziej poprawny serwis to: odkręcenie zaworu gaśnicy, przesypanie proszku na proszkarce, ponowne napełnieni proszkiem, zakręcenie zaworu i nabicie azotu. Przy okazji sprawdza się stan występowania korozji wewnątrz zbiornika. Aby nie pozostawiać obiektu bez ochrony należy zostawić takie same gaśnice na czas sprawdzania lub wykonać czynności u klienta w specjalnie przygotowanym samochodzie. Dlaczego zwykle tak się nie robi? Prawdopodobnie dlatego, że jest to serwis bardziej kosztowny. Niedostatek wiedzy fachowej osoby odpowiedzialnej za gaśnice (zobacz szkolenia p.poż.) powoduje, że wybiera się ofertę tańszą a nawet najtańszą, niezależnie od oferowanych czynności serwisowych i wiarygodności tych działań. Ile kosztuje serwis gaśnic? Np w Niemczech około 10-15 EUR. W Polsce stosuje się ceny od 0,50 do 15 zł za przegląd gaśnicy. Gdzie najniższą cenę oferuje serwisant, który firmę ma w teczce ale oprócz przeglądu za 50 gr, przy okazji wykona „remont wytypowanych gaśnic” za 30-70 zł za sztukę. Jak wybrać najtańszego wykonawcę – wystarczy policzyć. Polecam zsumować wszystkie roczne koszty serwisu gaśnic i obliczyć cenę utrzymania rocznego jednej gaśnicy. Przykładowy cennik serwisu – koszt roczny 1 gaśnicy. Jak wybrać najtańszego wykonawcę? Wystarczy policzyć. Jak w takim razie wybrać najlepszy zakład serwisowy? Sprawdź referencje, zobacz i oceń sprzęt serwisowy, zobacz czynności serwisowe, dokumentację, uprawnienia i zwróć uwagę czy oferowane jest przesypanie proszku. Protokół przeglądu gaśnic powinien zawierać nr ewidencyjny gaśnicy, typ, producenta, rok produkcji, rodzaj środka, datę ostatniej wymiany środka, datę wykonania przeglądu i termin następnego przeglądu. Zobacz przykładowy protokół przeglądu gaśnic. Wybierając solidnego wykonawcę serwisu, zapłacisz trochę więcej niż za klepnięcie kontrolki, ale za to masz większą szansę na ugaszenie ognia w zarodku i uniknięcie strat materialnych. W konsekwencji zminimalizujesz odpowiedzialność za spalony majątek czy śmierć ludzi. Mam nadzieję, że dzięki tym poradom i rozsądkowi osoby zlecającej serwis, chociaż jeden człowiek zostanie ocalony. (Zobacz wzorcowy formularz zapytania o ofertę na serwis gaśnic).
Obowiązkowy serwis nie zawsze oznacza konserwacji gaśnicy. Czasami jest to odrębna usługa, która polega na wyczyszczeniu, odkurzeniu zbiornika, poprawieniu wieszaka itp. Ale jest coś o wiele ważniejszego. Poza zalecanym przeglądem sprawności minimum raz na 12 miesięcy, wskazane jest comiesięczne sprawdzenie czy gaśnica jest na swoim miejscu, czy manometr wskazuje zielone pole, czy zawleczka jest poprawnie zabezpieczona. Takie działanie zapewnia ciągłość zarządzania bezpieczeństwem pożarowym. Czynności te może wykonywać wyznaczony i przeszkolony pracownik (jakie uprawnienia powinna mieć osoba kompetentna do serwisu gaśnic). Taki standard obowiązuje np. w Stanach Zjednoczonych. Każda comiesięczna inspekcja zaznaczana jest na specjalnej karcie przywieszonej do gaśnicy. Czy to jest potrzebne? Pomimo spełnienia obowiązku przeglądu gaśnic raz w roku, nie należy zapominać, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo pożarowe obiektu i ludzi spoczywa nie na firmie serwisującej gaśnice, ale na właścicielu lub zarządcy obiektu. Odpowiedzialność ta trwa nieprzerwanie 24 godziny na dobę przez 365 dni w roku. Sprawdzenie gaśnic przez serwis nie gwarantuje sprawności przez okres kolejnych 12 miesięcy, potwierdza jedynie sprawność w czasie kontroli. O ile stały nadzór nad sprzętem nie jest objęty osobną umową, (wzór umowy na nadzór p.poż) nie można mieć pretensji do serwisanta, że gaśnica nie zadziała. Chyba że, właściciel gaśnicy będzie w stanie udowodnić niewłaściwie wykonany serwis gaśnicy. (Wzór umowy na serwis gaśnic) Nigdy nie mamy pewności, że np. po 2 miesiącach, ciśnienie w gaśnicy spadnie, lub ktoś wyciągnie zawleczkę i rozszczelni zbiornik. Skutki niesprawności gaśnicy, a nawet pożaru lub ofiar śmiertelnych obciążają właściciela lub zarządcę obiektu. (Orzeczony wyrok sądu 6 lat więzienia za zaniedbania w ochronie p.poż. – zginęły 24 osoby).
Gaśnice proszkowe Typu X są gaśnicami najtańszymi, uniwersalnymi gaszącymi pożary kategorii ABC, odporne na niskie temperatury. Spełnia wymogi przepisów przeciwpożarowych. Ale nie zwalnia z odpowiedzialności za spowodowane skutki (zniszczenia elektroniki, panika, a nawet śmierć). Nie należy przeceniać tego typu gaśnic z powodu wielu zagrożeń jakie niesie użycie tych gaśnic (czytaj ZASADY BEZPIECZEŃSTWA). Z powodu wymienionych zagrożeń dla człowieka, elektroniki, wartościowych przedmiotów, w niektórych krajach wycofano stosowanie gaśnic proszkowych np.. w Wielkiej Brytanii (z wyjątkiem transportu). We Francji zakazano stosowanie gaśnic proszkowych w obiektach publicznych, a w wielu krajach znacznie ograniczono ich stosowanie. Koszt serwisu tych gaśnic jest również niewielki, a obecny okres badania dozorowego zbiornika producenci wydłużyli do 20 lat.